Dwa lata z beaglem
Trudno mi w to uwierzyć ale to już przeszło dwa lata z Milką . Zawsze będę pamiętać tą małą kuleczkę , która grzecznie przespała całą drogę z hodowli do nowego domu :) w pierwszych dniach nie odstępowała mnie na krok , była i jest kochanym urwisem . Nie miałam z nią łatwo : nauka czystości , chodzenia na smyczy , spania na własnym posłaniu ( tak w pierwszych miesiącach popełniłam ten błąd i pies spał ze mną ) . Jest moim drugim psem więc wydaje się , że powinnam wiedzieć jak jak ją wychować , jednak co może wiedzieć osoba , która swojego pierwszego pupila dostała na komunię w wieku 8 lat ? Nic . Mimo 4 lat spędzonych w towarzystwie zakręconego mixa beagle z przejawami agresji o imieniu Plamka wiem , że popełniłam wiele błędów w wychowaniu Milki. Dużo rzeczy mogłam zrobić lepiej jeszcze więcej mogłam poprawić ale nie jest żle . Rechabilitacja psychiczna mojego psa trwa już prawie rok i widzę duże zmiany ( nie będę pisała co je wywołało ale skutkiem tego zdarzenia była agresja ...