Dog Ahead - czyli w co ubrać psa

Miałyśmy wielką przyjemność współpracować z Dog Ahead ( https://web.facebook.com/dogahead/ ). Marka dopiero wchodzi na rynek i rozwija się ale już od początku wiedziałam, że chciałabym testować ich akcesoria. Na facebookowej stronie dostępnych jest wiele wspaniałych wzorów taśm więc każdy znajdzie coś dla siebie. Przyjemne logo i bardzo miła obsługa zachęca :) Właścicielka szyje z pasją do zwierząt co można zaobserwować już od pierwszych wymienionych zdań. 

Dog Ahead cechuje prostota i to właśnie ona podbija serca.

Pierwsze co przyszło mi do głowy gdy zobaczyłam VIVE (bo tak własnie nazywa się wybrany przez nas wzór) to czemu taśma jest taka miękka i cienka. Bałam się, że nie przetrwa pierwszego dnia i rozleci się w szwach ale tu obrożna nas zaskoczyła bo okazała się naprawdę wytrzymała.

Nie jest sztywna i nie obciera szyi. Szwy są mocne żadna nitka nie odstaje wszystko jest ładnie i precyzyjnie zszyte. Wzór na żywo jest intensywniejszy. Klamra wytrzymuje bez zarzutu jedynie parę drobnych zadrapań wdarło się na plastik.

Zrobiło się coraz cieplej, Milka biega po podwórku i zaczyna zawody w brudzeniu obroży, co niestety jest przyczyną wielu zgonów naszych obróżek.  I gdy już myślałam, że ta też dołączy do pudełka pełnego takich nieszczęśników, VIVA postanowiła mnie zaskoczyć swoją łatwością w czyszczeniu co dla mnie jest dużym plusem.

Obroże doprowadziłyśmy do skraju wytrzymałości co można zobaczyć na zdjęciu niżej.

I udało się...tak udało się sprawić, że zaczęła wyglądać jak nowa, co więcej nie trzeba było jej prać w wysokiej temperaturze, wystarczyło tylko mydło i letnia woda, a z obroży znikło 99% zabrudzeń.

Teraz muszę trochę ponarzekać odnośnie dwóch rzeczy, pierwsza to zdarte okucia, nie jest to szczególnie rażące ale nie prezentuje się najlepiej. Chociaż moim skromnym zdaniem może to być wina zbyt intensywnego spacerowania :)

Drugą rzeczą która niestety wystąpiła u nas to...jakby to nazwać...przejaśnienie? zaciągniecie taśmy?...sama nie wiem. Jest to jasny pasek ciągnący się na taśmie. Możliwe, że niechcący zaciągnęłyśmy materiał.

Nie przeszkadza mi to i nie widziałam żeby działo się to u innych osób posiadających akcesoria od Dog Ahead.

Testowałyśmy obrożę nie tylko w domowych warunkach, a także w czasie spacerów, biegu przy rowerze, rożnych aktywnościach, zabawach z innymi psami jak i na treningu OBI i muszę przyznać, że spisała się nieźle.

( Fot: Fur Future - obedience Kielce )

( Fot: Fur Future - obedience Kielce )

Milka nie skarżyła się na nową obroże więc wierze jej na słowo, że dobrze się jej z nią żyje :)

Żałuje tylko ze nie wzięłyśmy trochę szerszej obroży bo teraz widzę, że Milka lepiej wygląda w 3-3,5 cm niż w 2-2,5 cm.

Czy Dog Ahead to dobry wybór? Moim zdaniem tak, każdy znajdzie coś dla siebie. Wiele wzorów dostępnych jest w różnych szerokościach i na różnych kolorach taśm. Dodatkowo można kupić też smyczki i pierwsze szele. Komu mogę polecić takie obróżki? W szczególności psim brudaskom i sportowym psiakom, które podczas ćwiczeń czy też szalonej gonitwy lubią czuć się komfortowo.

To szaleństwo w oczach mówi samo za siebie :)

 Jestem naprawdę zadowolona z obroży, mimo drobnych niedociągnięć, które nam towarzyszyły. Dog Ahead zaskoczył mnie pozytywnie i mam nadzieję, że akcesoria od tej marki będą stałymi bywalcami naszej psiej szafy.

Była to naprawdę udana i zadowalająca współpraca i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś na tym blogu pojawi się kolejna Dog Ahead-owa recenzja :)

Podsumowując :

- szybki czas realizacji zamówienia

- miła obsługa

- obroża jest wytrzymała

- nie obciera szyi ani nie jest bardzo sztywna

- taśma w dotyku jest miękka, gientka i cienka

- zatrzask jak i wszystkie okucia są wytrzymałe

- wzór nie płowieje i nie brudzi się w zastraszającym tempie

- taśma jest łatwa w czyszczeniu i odporna na większe zabrudzenia

- farba podczas bardzo intensywnego użytkowania może się ździerać na okuciach 

- cena takich obróżek waha się od 30 do 40 zł

Pozdrawiam Karina&Milka